II LIGA B
WEBCON – Cisco 1:7
Wyciągnięte wnioski
Gol Maćka Dudy na 1:2 to wszystko, na co było stać WEBCON w starciu z Cisco. „Biało-niebiescy” szybko objęli prowadzenie po golu Rubena Mendesa, a na przerwę schodzili z zapasem dwóch bramek (3:1). Po zmianie stron nie zwolnili tempa i kolejnymi trafieniami przypieczętowali wygraną. Z bardzo dobrej strony pokazał się duet Michał Mazierka – Damian Błoński. Obaj do domu wrócili z dubletem i w nie najgorszych nastrojach. Cisco wyciągnęło wnioski po ostatnim remisie (1:1 w pierwszej rundzie) i kontynuuje walkę o medale. WEBCON po tej porażce jest tuż, tuż nad strefą spadkową.
SpyroSoft – Vicenti/Marine Iguana 0:5
Drugi raz „na zero” z przodu
SpyroSoft już po raz drugi mecz z Vicenti/Marine Iguana kończy bez strzelonej bramki! Po porażce na inaugurację (0:1), w rewanżu przewaga ekipy Davide Maddalozzo już nie podlegała dyskusji. „Iguany” do wygranej poprowadzili: Amin (3), Davide Maddalozzo oraz Krzysiek Swół. Rywal próbował odpowiedzieć, chciał odmienić losy tego pojedynku, ale nie udało się znaleźć sposobu na szczelną defensywę przeciwnika, na czele z Maherem między słupkami.
Bistro 116 – IBM SWG 5:1
Znowu 5:1
To spotkanie na pewno zapamięta Maciek Kwiecień, który w końcówce spudłował z najbliższej odległości, a chwilę później strzelił bramkę…rywalem, ustalając końcowy rezultat (5:1). Wcześniej Bistro 116 musiało odrabiać straty, bo w 3. minucie wynik meczu otworzył Michał Pukała. Udało się wyrównać jeszcze przed zmianą stron (gol Dawida Drąga). W drugiej odsłonie „Biali” byli skuteczniejsi w polu karnym IBM SWG, zapewniając sobie szóstą wygraną. Co ciekawe, drugi raz pokonują „Niebieskich” dzięki rezultatowi 5:1.
Arc Consulting – Sterling Outsourcing 2:8
Pięć goli w dziesięć minut
Już w trzydziestej sekundzie strzelanie dla Sterling Outsourcing rozpoczął Kuba Bobro. Arc Consulting złapało kontakt po golu Radka Wasia (2:1) i to był ostatni bramkowy akcent pierwszej połowy. Na początku drugiej wyrównał Michał Nowek i kiedy wydawało się, że „Biało-fioletowi” pójdą za ciosem, albo dotrzymają kroku „Wyspiarzom” ich gra posypała się niczym domek z kart! W dziesięć minut z 2:2 zrobiło się 2:7, a katem Arc Consulting był m.in. Bartek Grzyb. W samej końcówce wygraną przypieczętował Seif Attia.
PKO Bank Polski – Primost 2:2
Blisko sensacji
W połowie maja Primost Południe rozbił PKO Bank Polski aż 12:4! Wielu spodziewało się podobnego scenariusza w rewanżu, a tymczasem „Bankowcy” sprawiają niespodziankę, a byli blisko zgarnięcia pełnej puli, co byłoby już sensacją. Pechowcem w ostatniej akcji meczu okazał się Dawid Piszczek, którego zatrzymał golkiper „Czerwono-Białych”. Do przerwy PKO Bank Polski, po bramce Jacka Dziduszki, prowadził 1:0. W drugiej części kilka efektownych parad Konrada Naworola, ale po strzałach Mateusza Pohla i Michała Pilarczyka musiał wyciągać piłkę z siatki. Na trafienie tego drugiego błyskawicznie odpowiedział…Artur Dyląg, który znalazł się w nieodpowiednim miejscu, w złym czasie. Faworyt traci punkty, a PKO wciąż bez wygranej w tym sezonie!
II LIGA C
THE BLUE – MPO Kraków 5:4
Pościg trwa!
Kolejny dobry mecz zagrało THE BLUE. Beniaminek pokonał MPO Kraków i w pełni zasłużenie opuścił strefę spadkową. Dobry debiut w nowych barwach odnotował strzelec gola Oliwier Cebula, a prym w ofensywnych poczynaniach wiódł Mariusz Kasperek (po dwie bramki i asysty). Pomimo sporych strat w końcówce rozmiary porażki próbowali niwelować Artur Gasiński i Paweł Gajoch, lecz by doprowadzić do wyrównania zabrakło już czasu.
BNP Paribas – Evolt 2:7
Skuteczny rewanż
W pełni za wysoką porażkę z pierwszej rundy zrewanżował się Evolt. „Granatowi” pewnie pokonali BNP Paribas, chociaż premierowa odsłona zakończyła się bramkowym remisem. Ciosy Krystiana Stacha i Tomasza Tychoniaka zripostowali bowiem Kacper Nowakowski i Piotr Suślik co zapowiadało spore emocję. Po zmianie stron do siatki trafiał już tylko team Pawła Plucińskiego. Hattricka skompletował Stach, a dobry występ golem potwierdził Adrian Goliński. Wszystko to sprawia, że Evolt odnosi czwarty letni triumf i do podium traci już tylko pięć punktów. Oby tak dalej!
EasyEko – Sarivo 11:4
Strzelanina
Nie było niespodzianki w meczu ekip z dwóch zgoła odmiennych biegunów ligowej tabeli. Marzące o awansie EasyEko w pełni panowało nad boiskowymi wydarzeniami i skrupulatnie powiększało zbudowaną przewagę. Oprócz niezawodnego ofensywnego duetu Patryka Kłyszyńskiego (cztery gole) i Rafała Stępnia (dwie bramki) fenomenalnie spisał się kapitan - Adam Kuraś, który skompletował hattricka. W barwach Sarivo wyróżniał się Mateusz Soczówka, jednak nie ustrzegło to „Granatowych” przed zdecydowaną przegraną.
System Cold – GEO-ZENIT/Smasher 2:3
Lider zrobił swoje
Właściwe wnioski po inauguracyjnej porażce wysnuł na zakończenie dziesiątej serii gier rozpędzony lider. GEO-ZENIT/Smasher najpierw objął szybkie prowadzenie za sprawą Konrada Nowakowicza, a potem imponował w defensywie i utrzymał do końca premierowej odsłony skromną zaliczkę. Tuż po zmianie stron wynik szybko wyrównał Karol Kuraś, jednak cios ten zripostowali bezbłędnie Mieszko Pacanowski i Krystian Hewett. W końcówce rozmiary porażki zniwelował jeszcze wspominany wyżej Kuraś, jednak na kolejne ciosy zabrakło już czasu.