DHL Express przerwał niemoc...

 HCL - Kolporter 2:0
W spotkaniu otwierającym XIII kolejkę spotkań HCL Poland podejmował Kolporter. Gospodarze, którzy marzą o miejscu na podium Express Ligi, nie mogli sobie pozwolić na stratę punktów w tym meczu. Przez pierwsze 10 minut to jedni to drudzy oddawali dużo strzałów. Wiele z nich lądowało obok bramki. Worek z bramkami rozwiązał Steven Soto, który wykończył ładną akcję Fabio Andre Dias Medeirosa. Pomimo walki zespołu 'pomarańczowych' ich poczynania były dobrze czytane przez 'żółtych'. Efektem czego była bramka najlepszego strzelca Armandsa Bricisa po podaniu Carlo Mollica. Tak więc zasłużone 3 punkty wędrują dla HCL. W przyszłej kolejce HCL grać będzie z CRANN, zaś Kolporter czeka dużo cięższe zadanie. Zmierzą się DHL, który wraca pomału do starej, dobrej formy.


Kompania Piwowarska - Porta Kraków 1:3
Ciekawy mecz, pełen walki zafundowały nam zespoły Piwowarskich i Porty. Od początku widać było po zawodnikach pełne zaangażowanie i grę na wysokich obrotach. Lepiej spotkanie zaczęli gospodarze, Krzysztof Buliński znajdujący się w dogodnej sytuacji, uderzył w środek bramki. W odpowiedzi, Hubert Grabias minął obrońcę Kompanii i uderzył nie do obrony. Mieliśmy zatem 0:1. Takim też wynikiem skończyła się pierwsza część. W drugiej odsłonie, podobnie jak w pierwszej lepiej zaczęli Piwowarscy- Marek Barnowski wykorzystał kontratak i mieliśmy 1:1. Później było wiele walki w środku pola. Lepiej na tym wyszli 'żółci', bohaterem kolejnej akcji był Hubert Grabias który najpierw minął obrońcę a później wyłożył piłkę Sławomirowi Jurkowi. Temu nie pozostało nic innego jak strzelić do pustej bramki. Bramka ta jeszcze bardziej rozbudziła gości, na listę strzelców po ładnym strzale wpisał się jeszcze Tomasz Ratajczak. Ważne 3 punkty wędrują zatem na konto Porty Kraków.


Crann.pl - Decathlon Zakopianka 0:19
Mocno jednostronny pojedynek oglądaliśmy w spotkaniu nr. 3 dzisiejszego dnia. Strzelanie w 16 sekundzie zawodów rozpoczął znajdujący się w wybornej formie Ernest Szyja. 'Czerwoni' raz za razem wykorzystywali braki w defensywie granatowych. Ich umiejętna i przede wszystkim skuteczna gra pozwoliła strzelić im w pierwszej połowie 12 bramek. W drugiej części, dołożyli kolejne 7, odnosząc kolejne okazałe zwycięstwo. Na uwagę zasługuję, dobra gra defensywna zawodników Zakopianki, którzy pomimo licznych wejść w pole karne Crannu, wracali i w pełni wywiązywali się z zadań obronnych. Ofensywa również w dzisiejszym spotkaniu, zagrała wybornie. Najlepszy strzelec Łukasz Radzimowski, umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji. Aktualnie ma na koncie 33 bramki i z pewnością myśli o kolejnych. Ekipa Crannu, pomimo tego że walczyła, przegrywa kolejny mecz. Wypada życzyć odblokowania w kolejnych spotkaniach. Z pewnością pierwsze punkty dodały by pewności zawodnikom granatowych.


KDWT - Coca-Cola 4:0
Znajdujący się ostatnio w szczytowej formie zawodnicy KDWT pokonują ambitną drużynę Coca Coli. Od początku spotkania taktyka obrana przez kapitana Mariusza Kwiatka, zdała egzamin. Gospodarze grając z kontry w pełni wykorzystali braki w defensywie 'czerwonych', strzelając im 4 bramki. Zaczął wspomniany Mariusz Kwiatek który wykorzystał dobre podanie Tomasza Guzika. Kolejna bramka, Tomasza Jakubczyka, zakończyła pierwszą połowę na stanie 2:0. W drugiej odsłonie, Coca Cola raz za razem próbowała strzelić bramkę. Najlepszą okazję zmarnował Marek Mania, który w dogodnej sytuacji pomylił się o centymetry. Nie pomyli się za to żółci, którzy po bramkach: Tomasza Jakubczyka i Mateusza Bochnaka, pokonują gości 4:0. Pomimo wyniku Cola, zagrała dobre spotkanie. W którym nadzieją na korzystny wynik powinna być bramka, która pomogła by się odblokować zawodnikom z Niepołomic.


DHL Express - KPMG 4:1
Z pewnością zawodnicy DHL, ochłonęli. Po fatalnych 3 spotkaniach i roztrwonieniu punktów znów zdobywają 3 oczka. Nie było o nie łatwo. KPMG, zagrało naprawdę dobre zawody. Od początku, lepiej w mecz wszedł DHL. Dobre zawody tego dnia rozegrał Michał Stankiewicz, który raz za razem nękał bramkarza Jakuba Domagałę. Ostatecznie po bramce wspomnianego wyżej zawodnika, gospodarze do przerwy prowadzili 1:0. W drugiej odsłonie bramki z dystansu Mariusza Brzoskwini oraz Łukasza Mirusa pozwoliły spokojnie myśleć o dalszej części spotkania. Honorwe trafienie, będące ozdobą tego spotkania dla KPMG strzelił Sebastian Hoffman. Który pięknie z woleja uderzył nie do obrony. Bramkę na 4:1 zdobył ponownie Mariusz Brzoskwinia. Wydaję się że, kryzys w ekipie DHL minął i w kolejnych spotkaniach możemy się spodziewać lepszej gry. KPMG, pomimo tego że znajdują się w końcówce tabeli może być z siebie zadowolone gdyż postawili się zawodnikom DHL.

Marcin Kluska

Masz pytania? Porozmawiaj Dyrektor ds. sprzedaży
i marketingu
T: +48 505 165 566 m.kluska@biznesliga.pl Zadaj pytanie

Tomasz Duda

Masz pytania? Porozmawiaj Administrator rozgrywek
Social media
Sprzedaż strojów
T: 784 338 379 | 505 200 998 t.duda@biznesliga.pl | biuro@biznesliga.pl Zadaj pytanie

Paweł Maślak

Masz pytania? Porozmawiaj Obsługa Rozgrywek
T: +48 602 497 690 info@biznesliga.pl Zadaj pytanie